Zniknął pod wodą i nie wypłynął. Nie żyje 29-letni mężczyzna

W miejscowości Spławie służby ratunkowe prowadziły poszukiwania mężczyzny, który wszedł do stawu i nie wypłynął. Do zdarzenia doszło w niedzielę 5 maja. 

Ze zgłoszenia, które o godzinie 10.54 wpłynęło na numer alarmowy wynikało, że mężczyzna „zniknął pod wodą”.

Na miejsce skierowano m.in. zastępy z Wrześni, OSP Pyzdry, OSP Kołaczkowo i OSP Wszembórz. 

– Po przybycie na miejscu pierwszego zastępu nad brzegiem stawu zastano dwóch świadków. Przekazali oni ratownikom, że pod wodą znajduje się mężczyzna – mówi Jakub Nawrocki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Wrześni.

29-latka wyciągnęli z wody druhowie z OSP Wszembórz. Po wyciągnięciu na brzeg był nieprzytomny. Akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku. Lekarz, który przybył na miejsce, stwierdził zgon.

Fot. OSP Pyzdry